AFRYKA, MALI, KOD KRESKOWY KLUBU
Opinie dziewcząt na temat pracy w Mali:
„1. Afryka. Mali. Klub Barkod
2.+223 76 86 46 55 Charbel
Dzień dobry) Chcę opowiedzieć historię o niewłaściwym zachowaniu Szefa Charbela z Bamako. Masz go już na swojej czarnej liście, po tym jak zasugerowałam napisanie do mojego menadżera w sprawie wszystkich reklamacji, zdecydował się mnie dodać na czarną listę 🤔🤨 zupełnie nieadekwatne… Chcę w przyszłości opowiedzieć o nim inną historię, żeby nie jeden z nim współpracuje 🙏 🏽z góry dzięki
Mieliśmy lecieć na kontrakt jakiś miesiąc temu do klubu z tą osobą, będąc już na lotnisku przed lotem z koleżanką… poszliśmy coś zjeść i wypić (właściwie zawsze tak jest )
Potem byliśmy już blisko bramki wejściowej, koleżanka poszła do toalety zostawiając wszystkie swoje rzeczy (osobiste, w tym telefon) i zgubiła się wlotnisko, przepuściliśmy samolot. Następnego dnia zmieniamy bilet za własne pieniądze (przekroczyłem jednak wizę w Turcji, jest opóźnienie i znowu nie zdążę na lot), po czym następnego dnia muszę lecieć z powrotem do Moskwy …Jestem w kontakcie z szefem klubu, a także menadżerem, od którego pojechałem do Afryki. Uzgodniliśmy, że w ciągu kilku miesięcy przekażę te pieniądze… Najważniejsze, że sam zaproponowałem, że oddam, jak zaczął dawać koncerty, najbardziej obraźliwe było to, że poszedłem na spotkanie w dobrych stosunkach i zostałem zawsze w kontakcie (kto wie, Charbel zrozumie o czym mówię) Przez to jest już na czarnej liście!!!! Jeszcze wczoraj pisaliśmy do niego (załączam zrzut ekranu), że pieniądze zostaną przelane przez menadżera, a on wrzuca mnie na czarną listę, ludzka logika?😱
Moja winazdarzają się sytuacje w głupich okolicznościach, ale jego zachowanie groźby i histerii wykracza poza zachowanie szefa… Poza tym kilka lat temu szukał dziewczyn, które chciałyby wyjść na miasto, potem pracował jako menadżer w klubie w Mali Afryce (po czym znalazł się na czarnej liście, którą znajdziecie powyżej), teraz otwiera nowy klub, w którym znowu nie wszystko idzie gładko i wszystkie jego obietnice sprowadzają się do 0 (mówię od tych, którzy tam teraz pojechali i widziałem sytuację) z oczywistych powodów nie będę podawać nazwisk
Radzę Ci tylko na przyszłość zachować czujność i nigdy nie współpracować z tą osobą, nerwy kosztują!!!
Głupio pojechałem tam, znając całą historię o nim, dzięki Bogu, że nie dotarłem do Afryki.
[id galerii=”41540,41541,41542,41543,41544,41545″]