JORDAN, ARABELLA/BRĄZ KLUBY, BOSC JABER ALTAWEEL, MENEDŻER KHALDOUN DABBOUS

Opinie dziewcząt na temat współpracy z szefem Jaberem Altaweelem:

„1. Khaldoun Dabbous (menedżer)

2. Jaber Altaweel (szef klubu Arabella/Brąz) Jordan

3. +962 7 9626 6303

Oszukują dziewczyny!

Kiedy jakakolwiek dziewczyna, łącznie ze mną, ma lecieć przez ten klub do Jordanii, mówią jej, żeby leciała na kredyt, że podobno nie można tam kupić biletu przez internet, że przygotowują dokumenty na wjazd i że negocjują z policją na lotnisku i oczywiście wszystko to za pieniądze, po przylocie przylatujesz, oddajesz paszport i spłacasz pożyczkę. Dla tych, którzy latają po raz pierwszy, nie jest jasne, czy jest to mistyfikacja. Poleciałam do Jordanii i spłaciłam im pożyczkę bez mieszkania na 550 dinarów, inne dziewczyny są zmuszone płacić 800, a nawet 1500 dinarów, tylko że oni robią dokumenty w Photoshopie w 5 minut, możesz to zrobić sam za darmo, bilety można kupić w Internecie i dlaNa lotnisku policji w ogóle nie płacą i mogą tak po prostu odesłać, bo nikt się na nic nie zgadza, a do tego biorą co najmniej 200 biletów kolejowych. Bilety kosztują trzy razy mniej niż mówią!!! , nie dostarczają żadnych rachunków, to wszystko, co dali mi w arkuszu kalkulacyjnym Excel z wydatkami. Zapłaciłem te pieniądze tylko po to, żeby odebrać paszport, więc od każdej dziewczyny pobierają co najmniej 350 rubli ot tak. Dlatego bądź ostrożny, nie oddawaj nikomu swojego paszportu, sam kup bilet i lataj bez słuchania ich. Jeśli nie dasz im pieniędzy, grożą ci deportacją; jeśli chcesz opuścić klub, gdy nie jest to dla nich opłacalne, jeśli nie dasz im paszportu, grożą ci. Menedżer i szef klubu próbują namówić dziewczyny na seks, zdobyć ich zaufanie, a następnie zaciągnąć cię do łóżka, jeśli jesteś zbyt pijany, mogą wejść do pokoju, w którym mieszkaszhotelu poniżej piętra tego klubu, mogą wejść do twojego pokoju bez pukania, ponieważ są tam karty do drzwi i próbują cię dręczyć.

Jeśli chodzi o sam bar, to praca jest normalna, czasem gości jest dużo, czasem nie, ale wpuszczają wszystkich, nawet tych, którzy czasem nie płacą, można usiąść z gościem na pięć kieliszków, potem on powie, że nie zapłacę, anuluj jej te okulary, a ciebie zwolnią i pensja nie zostanie wypłacona, a okaże się, że możesz głupio pracować na próżno. A potem szef po prostu mówi, żebyś już z nimi nie siedział.