WŁOCHY, REGGIO NEL EMILIA, KLUB „MOTYL”, BOSS CARLOS

Opinie dziewczyn na temat pracy w klubie Butterfly we Włoszech:

„1) Klub „Motyl”, Reggio-Emilia, Włochy i szef tego przytułku. Nazywam się Carlos.

2) Numer szefa

+39 392 283 562

3) Wygląd klubu jest po prostu przerażający, wygląda jak radziecka stołówka niskiej klasy. Brudne, podarte meble, zniszczone i osmalone przez lata. Straszne mieszkania, w których śmierdzi kurzem i papierosami, a ja już milczę na temat ogrzewania. Sam klub podzielony jest na 3 sale: sala 1 przeznaczona jest wyłącznie do „rozmów”, druga „na taczki”, a trzecia jest „prywatna”. Tak naprawdę to prawdziwy burdel, a tutaj zamiast się przywitać, wkładają ręce w majtki. Szef to prawdziwy dupek. Tak, możesz pracować w pierwszej sali, ale prywatnie przyniesiesz szefowi znacznie więcej pieniędzy niż na zwykłej konferencji. Na co dzień załamuje się psychicznie w prywatkach, a jeśli nie dotrzyma się „wymogu szklanego”, co bez prywatek jest niemożliwezrób to, bo po prostu nie pozwolą ci pracować – zapłacą ci marny procent + pobiorą 50 € za zniszczone mieszkania w najgorszej części R-E. Cóż, albo zostaniesz poproszony o pozostanie po pracy na rozmowę)))) Papa Carlo nie przegapi okazji, aby popchnąć swojego Pinokia do nowych, młodych dziewcząt. Goście tutaj to zboczeńcy, przyzwyczajeni od lat; przychodzą od razu na seks na osobności i dotykają cię od stóp do głów. Jedyną dobrą duszą w tym piekle jest barman Benny. Dziewczyny! Jeśli chcesz zachować nerwy i psychikę, nie pracuj tam!”

[id galerii=”41458,41459″]