YALLY HOTEL-RESTAURACJA, ANKARA, TURCJA
Opinie dziewcząt na temat pracy w Yalli:
„Turcja. Hotel/restauracja w Ankara Yalli
Chcę podzielić się swoim doświadczeniem z pracy w Yallah i przestrzec dziewice, aby zachowały szczególną czujność i ostrożność.
Po pierwsze, z pokoi w hotelu znikają rzeczy osobiste dziewcząt.
W ciągu dwóch tygodni złapałem dwie sprawy.
1. Jednej dziewczynie skradziono zegarek z pokoju, po groźbie, że wezwie policję, zegarek oddano w recepcji, bezczelnie twierdząc, że zgubiła go gdzieś w hotelu.
2. Dziewczyna spała w pokoju, dwie dziewczyny zostały wezwane do konstabla, gdy się obudziła, nie znalazła telefonu w pokoju, poszła do recepcji, okazało się, że kamery na piętrach nie działały nie pracuje. Poza szefami nikt nie wiedział, że jest sama w pokoju i śpi. Odmówili wezwania policji.
Po licznych groźbach, aby wezwać policję i namierzyć telefon za pomocą identyfikatora, oto! (Trzy dni późniejzaginął) telefon został znaleziony w pokoju jednej z dziewcząt, którą odwiedzano minutę po zaginięciu telefonu i nie było mowy, aby mógł wylądować w jej pokoju, a nawet pod materacem (dziewczyna wyraźnie zasłania jeden z pracowników hotelu lub restauracji). Telefon z Z żalem dali go na pół, oczerniając i grożąc.
W pracy jest dużo gości, ale więzią tylko 5-6 „swoich” dziewcząt, a nowe dziewczyny odradzają i oczerniają, aby ich nie więziły. Będziesz miał szczęście, jeśli gość wybierze Ciebie i będzie upierał się przy swoim wyborze.
Poza tym „faworyci” mogą kłaść się spać o 2 lub 3 w nocy, przesiedzieć w swoim pokoju dwie godziny, przyjechać ze spotkania o 22 lub 23, wyjechać z gośćmi na weekend, jeśli nie zaliczasz się do tej kategorii, możesz będę siedział do 6:00 rano, aż do odejścia ostatniego stolika bez żadnej zachęty.”